Miasto to, szczególnie uwielbiane jest przez Brytyjczyków, ale nie tylko. Do znajdującego się tutaj portu przybywają goście niemal z całego świata. Dlaczego? Każdy zapewne znajdzie swój powód. Miasto o kosmopolitycznych charakterze, pełne sklepików, kafejek, ale też atrakcji turystycznych, oferujące piękne plaże i doskonałe hotele. Dobra baza wypadowa do Malagi, czy Marbelii. Wszystko to, składa się w całość, której nie można pominąć na mapie podróży po Hiszpanii.

Loty

Najlepszym sposobem jest bezpośredni lot do Malagii. Benalmadena znajduje się w odległości zaledwie 20 km od miasta. Tanie loty znajdziecie tutaj i tutaj. Z lotniska, możecie wziąć bezpośredni transfer. Cena taksówki to około 40 EUR. Możecie również skorzystać z autobusu, w cenie niecałe 2 EUR. Droga zajmuje około 30 minut.

Gdzie się zatrzymać

Hotel Vinci Seleccion – nie jest to opcja niskobudżetowa, za to w cenie macie aneks kuchenny (opcja dla przygotowania sobie posiłków), dobrą lokalizację (tuż przy plaży), oraz bliskość sklepów i lokali użytkowych. W podobnym standardzie będzie również Seven Village Hotel. Z opcji niskobudżetowych Hotel Natursun.(w miejscowości Torremolinos, w poblizu Benalmadeny). Jeśli zdecydujecie się na dłuższy pobyt, czy wynajem długoterminowy, warto skorzystać ze stron typowych dla Hiszpanii jak casamundo, czy fotocasa. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj. Warto pamiętać też, że im dłuższy pobyt, tym niższa powinna być cena. Ta również uzależniona jest od sezonu, położenia obiektu, udogodnień i wielu innych czynników. Lepiej wynająć też mieszkanie od osoby prywatnej, niż przez firmę, gdyż wtedy można negocjować:).

Restauracje i kafejki – co i gdzie warto zjeśc

Kuchnia hiszpańska, przez wielu uważana jest za jedną z najlepszych na świecie, a to za sprawą pysznych owoców morza, świeżych wędlin, kiełbaski chorizo, ale nie tylko. Każdy rejon ma swoje potrawy, z których jest dumny, swoje desery, słodycze. Warto na pewno skosztować przynajmniej niektórych smakołyków. Typowym daniem dla rejonu Malagi i całej Andaluzji są smażone w głębokim oleju owoce morza zwane pescaito frito. Miłośników tych rarytasów nie zawiedzie smak pulpo – czyli pieczonej ośmiorniczki, czy tatara ze świeżych ryb. Danie to serwowane jest zarówno jako tapas, jak również jako danie główne. Jeśli jesteście fanami zup, charakterystycznymi dla rejonu są: gazpacho, salmorejo, czy ajoblanco. Dużą popularnością cieszą się placki z mąki kukurydzianej (rodem z Kadyksu), o nazwie tortilla de camarones. Pulpety, serwowane praktycznie w każdym barze, czy paella są również jednymi z dań, które trzeba spróbować. Z piwkiem doskonale smakują tapas, wśród których znajdzie się szynka dojrzewająca jamon, oraz mieszanka serów, w tym kozich. Popularne dania z ziemniaków, jak: patatas bravas – pieczone ziemniaki, czy tortilla ziemniaczana również powinny znaleźć się na Waszej liście. Hiszpania, to również świeże, pachnące słońcem owoce. Najlepsze te, z bazarków: awokado, mango, pomarańcze, chirimoya, gujawa, nisperos, migdały, czy winogrona. W kawiarni warto wybrać tocinillo de cielo, pestiños lub churros, najlepiej z gorącą czekoladą. Hiszpania słynie również z produkcji win i piwa. Prowincja Malaga dla przykładu produkuje piwo San Miguel oraz Victoria, prowincja Sewilla piwo Cruzcampo, Granada oferuje piwo marki Alhambra. Wśród win znajdziecie słodki Moscatel, Pedro Ximénez oraz Malaga Virgen. Typowym hiszpańskim śniadaniem, jest kawa, sok ze świeżo wyciskanych pomarańczy i kanapka. Mieliśmy okazję skosztować opcji z salsą ze świeżych pomidorów i oliwą z oliwek. Przy wyborze jedzenia warto kierować się zasadą, że świeże mięso znajdziecie bliżej gór, a świeże ryby blisko morza.  A takie są np. przy porcie Puerto Marina, oraz wzdłuż plaż. Każdy ma oczywiście swoje wybory. Na pewno na uwagę zasługują: La Cala, czy El Parador. Jeśli cenicie sobie restauracje z widokiem, dobrym wyborem będą: Trocadero, El Higueron, Yucas, La Viborilla i Blankko.

Zamek Colomares, tak naprawdę nie jest zamkiem, a pomnikiem ku czci Kolumba. Niemniej jednak jest piękny i stanowi jedną z większych atrakcji w Benalmadenie. Został zaprojektowany i zbudowany przez Estebana Marina Martina. Jego budowa trwała od 1987 do 1994 roku. Mieszanka wszystkich stylów architektonicznych: bizantyjskiego, romańskiego, arabskiego i gotyku, jest swojego rodzaju książką historyczną wyrytą w kamieniu o XV wieku w hiszpańskiej kulturze, sztuce i jedności. Opowiada o wyczynie odkrycia nowego świata, błędnie nazwanego Ameryką.

Colon był świetnym nawigatorem, znającym się na geografii i astronomii, Piśmie Świętym, matematyce, naukach humanistycznych itp. Pisał klasyczną łaciną i pięknym hiszpańskim. Nigdy nie pisał po włosku ani po portugalsku. Siedem lat przed swoim  odkryciem, przedstawił plan innym państwom, jednak tylko katoliccy monarchowie ostatecznie go zaakceptowali.

Zwiedzanie zamku obejmuje 16 głównych punktów. Przy wejściu dostaniecie ulotkę w języku polskim. Na uwagę zasługuje na pewno pierwsza mapa – wyspa Hispaniola – szkic Kolumba, wrak statku flagowego Santa Maria, ludzkie twarze i kości wykonane ze stalaktytów. Kluczowymi fragmentami pomnika Colomares są dokładnie trzy statki, które dotarły do Ameryki – „Santa María”, „Niña” i „Pinta”. Na terenie Colomares, znajduje się również kilka fontann, jak: „Żagle Nadziei”, „Odejście”, „Pegaz Oceanów”. Ciekawostkę stanowi fakt, że na zamku, znajduje się  najmniejszy kościół na świecie, wpisany do Księgi Rekordów Guinessa. Jego powierzchnia to zaledwie 1.96 m2.

Wstęp to 2.5 EUR od osoby dorosłej. Godziny otwarcia zamku:
W zimie: 10:00-13:30 i 16:00-18:00
W okresie jesiennym: 10:00-13:30 i 16:00-18:00
W okresie wiosennym: 10:00-13:30 i 16:00-19:00
W lecie: 10:00-13:30 i 17:00-21:00

Jest to niewątpliwie jedno z najczęściej odwiedzanych, a na pewno najbardziej Instagramach miejsc w Andaluzji. Osobiście bardzo polecam.  Bieżące informacje na temat zamku, znajdziecie na tej stronie. Jeśli jesteście fanami zamków warto odwiedzić zamek El Bil Bil. Czerwony pałacyk, zaokrąglone okna i kolorowe mozaiki, sprawiają, że ma on magiczny klimat.

Kiedy w  1987 roku dr D. Esteban Martín Martín rozpoczął pracę nad swoim dziełem i przy pomocy dwóch murarzy stworzył Colomares w ciągu siedmiu lat rzemieślniczej pracy z cegły, kamienia i cementu, z pewnością nie mógł wiedzieć jak wielką popularność zyska jego dzieło. Dzięki swojej wiedzy o sztuce, historii i architekturze dr Martín był w stanie ukształtować je według własnych upodobań, zamieniając je w „unicum” ze względu na „kamienny” sposób opowiadania o odkryciu Ameryki. Podobno też jego marzeniem było, aby w najmniejszym kościele świata na zamku spoczęło kiedyś ciało Kolumba.

Żywy pomnik oświeconego umysłu, buddyjski pomnik pokoju, i harmonii na świecie oraz miejsce do nauki, refleksji i medytacji. Miejsce, które na wielu nie zrobi być może wrażenia, a na innych wywrze ogromny wpływ. Stupa, wraz z prowadzoną w niej działalnością, jest kierowana i administrowana przez Stowarzyszenie Kulturalne Karma Kagyu z Benalmadeny, jej duchowym przewodnikiem jest XVII Gyalwa Karmapa Tinle Thaje Dordże. Została zbudowana dzięki inspiracji wielkiego buddyjskiego mistrza Bhutanu Lopona Tsechu Rinpocze, współpracy niektórych jego zachodnich uczniów i przy udziale Rady Miami Benalmadeny. Stupa Oświecenia, bo tak brzmi jej nazwa (Chang Chub Chorten po tybetańsku) symbolizuje oświecenie Buddy, w pełni „przebudzony umysł”. Miejscowa Pani Przewodnik, opowiedziała nam jej historię i „zaleciła” obejście dookoła (3-7 razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara), wypowiadając przy tym życzenie. Tak też zrobiłam. Mam nadzieję, że się spełni. Buddyści mocno w to wierzą.

Przy wejściu spotkacie zapewne ludzi medytujących, odpoczywających, zamyślonych. Miejsce bardzo ciekawe, również ze względu na fakt, że jest to największa Stupa w Europie. Mało kto wie również, że została ona zaprojektowana przez polskiego architekta Wojciecha Kossowskiego. Dodatkową atrakcją jest piękna panorama rozciągająca się ze wzgórza. Stupę można odwiedzać codziennie poza poniedziałkami. Od wtorku do piątku w godzinach od 10.00 do 14.00 i od 15.30 do 18.30. W niedzielę od 10.00 do 14.30 i od 15.30 do 19.00. Wejście jest nieodpłatne, płaci się natomiast za oglądanie ekspozycji związanych z buddyzmem tybetańskim i kulturą Himalajów, (w podziemnej części świątyni), cena – 2€. Dla zainteresowanych – w każdy wtorek i piątek o godz.18.00 odbywają się medytacje. Zarówno udział w nich, jak i wstęp są bezpłatne.

Puerto Marina, to dobre miejsce na rodzinny spacer z drineczkiem w tle:). Można przy tym podziwiać zacumowane tutaj statki i ciekawą architekturę. Port obfituje w liczne bary, sklepy i kafejki. Miejsce to dwukrotnie okrzyknięto najpiękniejszym portem na świecie. Przylgnęło też do niego miano „Andaluzyjskiej Wenecji”, ze względu na uliczki, wąskie kanały i mosty (mnie osobiście bardziej podobał się Port Saplaya w pobliżu Walencji:). Według mnie jest on nieco kiczowaty, ale ja się nie znam. Po prostu trudno mi było doszukać się w nim jakiegoś konkretnego stylu. Jedną z atrakcji, na jaką możecie tutaj liczyć jest akwarium. W Sea Life, znajdziecie ponad 2000 gatunków stworzeń morskich w tym: żółwie, rekiny i płaszczki. Akwarium otwarte jest codziennie od 10.00 do 18.00. Bilet dla osoby dorosłej w cenie 15.50 € ( zakup stacjonarny), (12.50 € przy zakupie online).Bilet dla dziecka (3-9 lat) – 12.50 €. Dla lubiących wyzwania, jest opcja lotu paralotnią. Można również wybrać się na rejs statkiem, czy shopping. W sezonie organizowane są wycieczki statkiem, w celu oglądania delfinów. Port wygląda ładnie również nocą.

Jedna z atrakcji dla aktywnych. Kolejka znajduje się obok Tivoli Park – parku rozrywki i nie trudno do niej trafić, gdyż liny i wagoniki widoczne są z daleka. W listopadzie kolejka kursuje od 11.00-17.00. O 12.30 i 0 14.00, możecie również liczyć na prezentacje z udziałem ptaków łownych zorganizowaną przez fundację Dolina Orłów. Bilety w cenie 19.40 za dwie osoby dorosłe w jedną stronę. Drogę powrotną przeszliśmy pieszo, podziwiając po drodze panoramy. Cała trasa nie jest skomplikowana, do przejścia jest 6.5 km. Warto zabrać wodę, przekąski i wygodne buty. Typu „adidaski” w zupełności wystarczą. Tras jest kilka i każdy może wybrać tą, która odpowiada mu najbardziej. Szczegóły odnośnie cen, znajdziecie tutaj. Generalnie w naszym przypadku „taniej wyszło” kupno biletu na miejscu, niż przez Internet.

Ciekawostki

• Stoiska są „ubrane” na różowo z okazji Dnia Raka Piersi, jako znak świadomości i wezwanie do zapobiegania chorobie, którą każdego roku diagnozuje się u około 34 000 kobiet.
• Kolejka linowa Benalmádena zorganizowała bezpłatny dzień otwarcia i przekazała Hiszpańskiemu Stowarzyszeniu Walki z Rakiem (AECC) darowiznę, która zostanie wykorzystana na prace badawcze.

Opcja na spędzanie czasu zarówno dla dzieci, jak też dla dorosłych. Wśród fontann i ogrodów można cieszyć się nie tylko ponad 30 atrakcjami dla całej rodziny, ale także bogatą ofertą gastronomiczną. Jest to park rozrywki w starym stylu, z klasycznymi atrakcjami, takimi jak diabelskie koła, samochodziki zderzakowe i rezydencja terroru, a także nowe propozycje dla bardziej odważnych. Wieża, z której można doświadczyć oszałamiającego upadku z wysokości 60 metrów, to niewątpliwie jedna z najbardziej spektakularnych atrakcji w parku. Wszystkie niezbędne informacje odnośnie godzin otwarcia, biletów wstępu na poszczególne atrakcje znajdziecie tutaj.

Po ciężkim dniu, warto z pewnością odpocząć na jednej z plaż Benalmadeny, a wybór jest spory: Arroyo Hondo, Carvajal, Bonita, Bil Bil, La Morera, Arroyo de la Miel, Benalnatura, Fuente de la Salud, La Perla, Las Viborillas, Playa de las Yucas, Torrebermeja, Santa Ana, Tajo de la Soga, Torremuelle, Torrequebrada y Torrevigía to opcje, które z pewnością warto wykorzystać planując pobyt w tym miejscu.

Benalmadenę możemy podzielić na trzy główne części. Będzie to: Benalmadena Pueblo – starodawna, andaluzyjska część z charakterystycznymi białymi zabudowami, nowoczesna i mieszkalna Arroyo de la Miel oraz wspomniany port. Każda z nich jest wyjątkowa i warta uwagi. Planując wyprawę można rozłożyć sobie zwiedzanie na kilka dni, jeśli akurat taki macie zamysł:). Poniżej znajdziecie podsumowanie, odnośnie tego, co znajdziecie w poszczególnych częściach miasta tak, aby nie krążyć wokół tych samych miejsc.

Benalmádena Pueblo

• Odrestaurowane stare miasto (pueblo) z wąskimi uliczkami i dwoma placami (Plaza de España i Plaza Andalucia). Na pierwszym znajduje się fontanna z brązu La Niña, która jest symbolem Benalmádeny Pueblo;
• Stupa Oświecenia (Stupa Benalmádena, Estupa Tibetana, Estupa de la Iluminación) – buddyjska stupa (budowla sakralna) o wysokości 108 stóp (33 metry), zlokalizowana na zboczu gór Sierra de Mijas, największy tego typu obiekt w Europie i całej zachodniej cywilizacji, oddana do użytku 5 października 2003. W jej skład wchodzą: sala medytacji (jej ściany zdobią opowieści o życiu Buddy Siakjamuni) i piwnica, w której odbywają regularne wystawy na temat buddyzmu tybetańskiego i kultury Himalajów;
• Mariposario Benalmádena – obiekt z wystawą motyli, roślin i egzotycznych zwierząt;
• Zamek Colomares (Castillo de Colomares) – stanowiący własność prywatną, ale udostępniony do odpłatnego zwiedzania zamek-pomnik, wzniesiony w latach 1987-1994 przez dra Estebana Martína y Martína na cześć Krzysztofa Kolumba i odkrycia przez niego Ameryki (ze względu na powierzchnię 1500 m² jest to największy pomnik Kolumba na świecie) oraz katolickich monarchów Hiszpanii. Stanowi połączenie różnych stylów architektonicznych: bizantyjskiego, romańskiego, gotyckiego i mauryjskiego. Wnętrze budynku mieści puste mauzoleum w nadziei, że pewnego dnia mogą w nim spocząć szczątki Kolumba, a także najmniejszą kaplicę na świecie (1,96 m²) pod wezwaniem Św. Elżbiety Węgierskiej;
• Muzeum archeologiczne (Museo de Benalmádena) z lokalnymi eksponatami, datowanymi na epokę brązu. Najstarszymi są bransoletki z jaskini Cueva de la Zorrera datowane na 5000 r. p.n.e.

Benalmádena Costa – najnowsza część miasta, zlokalizowana wzdłuż wybrzeża i bezpośrednio przylegająca do morza. Znaczną część jej zabudowy stanowią obiekty turystyczne (hotele, punkty gastronomiczne, dyskoteki i plaża). Główne atrakcje turystyczne:

• Port jachtowy i marina (Puerto Deportivo de Benalmádena „Puerto Marina”) – oddana do użytkowania w 1979, a w obecnej formie w 1982, charakteryzuje się rzadko spotykaną architekturą w stylu andaluzyjsko-mauryjskim, co wyróżnia ją wśród innych tego typu obiektów i dało jej uznanie na całym świecie (w 1995 i 1997 została uznana za najpiękniejszą marinę globu). Przy wejściu do portu znajduje się Torre Bermeja (cylindryczna wieża strażnicza o średnicy 3 m i wysokości 10 m, wybudowana przez muzułmanów w końcu XV wieku, przebudowana w 1567).
• Akwarium publiczne Sea Life Benalmádena i delfinarium Selwo Marina oraz park wodny z delfinami, pingwinami i fokami;
• Park Miejski La Paloma o powierzchni 200.000 m², otwarty w 1995, w którym znajduje się wiele gatunków egzotycznych roślin oraz jezioro, będące domem dla licznych zwierząt.
• Pole golfowe Torrequebrada, 18 dołkowe należące do trudniejszych na Costa del Sol. Zaprojektowane przez Jose Gancedo znanego jako „Picasso golfa”, otworzone w 1976 roku, w okresie wielkiego boomu turystycznego i napływu Anglików na Costa del Sol, wybrzeża nazywanego „Costa del Golf” z racji dużej ilości pól golfowych.

• Park rozrywki Tivoli World;
• Kolejka górska Teleférico de Benalmádena o długości 5 565 m, którą można wjechać na szczyt Calamorro (wysokość 771 m n.p.m.), otwarta w 2000. Można z niej podziwiać widok wybrzeża Costa del Sol i pasm górskich Sierra Nevady, a przy dobrej widoczności również Gibraltar i marokańskie wybrzeże.

źródło: Wikipedia