Zalatana
Top

Fiesta de Las Migas, to coroczny festiwal, który ma miejsce w niewielkim miasteczku Torrox. Jest to okazja do świętowania , śpiewów, tańca i fiesty:).

Życie, to wielka impreza. Rób wszystko, żeby nie być na niej kelnerem

zaczerpnięte z sieci

Czym jest Migas

Niegdyś, Migas, było daniem robotników i pasterzy. Podstawą jego wykonania w Torrox, są: olej, czosnek, woda, sól, mąka z kaszy manny ( nie bułka tarta, jak to jest w większości przypadków). Każde z andaluzyjskich miast ma własny lokalny przepis, ale to właśnie Torrox, uczyniło tą potrawę nie tylko lokalną specjalnością, ale też sprawiło, że co roku odbywa się tutaj wyjątkowe święto. Ciekawostkę stanowi fakt, że andaluzyjskie Migas, podawane jest często jako tapa, w formie zapiekanej bułki tartej, w towarzystwie np. sardynek, lub oczywiście dania głównego, jako lunch lub kolacja. Nieoczywiste jest natomiast serwowanie tego dania po zabiciu świni, owcy, czy kozy. Wtedy podawane jest z gulaszem, sporządzonym z krwi, wątroby, nerek i innych podrobów.

40 edycja Fiesta de Las Migas

19 grudnia, odbyła się 40 już edycja festiwalu, który obok Targów Ajoblanco (tradycyjna zupa z rejonów Andaluzji), jest jednym z ważniejszych wydarzeń gastronomicznych w okolicy. Wydarzenie jest na tyle interesujące, że przyciąga około 40000 osób. W tym roku, do przygotowania Migas, zużyto 1700 kg mąki z kaszy manny. Obchodom towarzyszy wspólne degustowanie potrawy, wraz z lokalnym białym winem. Degustacja jest darmowa i każdy, kto ma ochotę może skosztować tego specyficznego dania.

Świętowanie rozpoczyna się na Placu Konstytucji, gdzie po oficjalnym wystąpieniu władz miasta, można podziwiać występy lokalnych zespołów tanecznych, wokalnych. Wszystko to, w towarzystwie piwa, wina i rozmaitości sprzedawanych na każdym kroku. Na straganach można kupić ręcznie robione chipsy, pieczone kasztany, kanapki (bocadillos) z wieprzowiną, ale też pamiątki w postaci rękodzieła, drobnej biżuterii, czy lokalnego wina.

Po występach, w okolicy 13.45,  wszyscy uczestnicy fiesty udają się do miejsca zwanego Almazara. Oczywiście w towarzystwie tańca i śpiewu w wykonaniu lokalnej orkiestry, zespołów tanecznych. Następnie po obwieszczeniu przez słynny dźwięk muszli początku uczty, wszyscy ustawiają się w kolejce po Migas. Koncerty, biesiadowanie i fiesta trwają oczywiście do późnych godzin nocnych (często do rana). Impreza przenosi się na Plac Konstytucji, gdzie z jednej strony nadal mamy występy lokalnych artystów, gdzieś w tle leci Shakira, a jeszcze gdzieś zupełnie z oddali słychać disco. Tańczą i bawią się wszyscy niezależnie od wieku i starsi i młodsi, a atmosfera radości uwierzcie mi udziela się chyba każdemu. Bo jak tu się nie uśmiechać, gdy dookoła sami przyjaźni ludzie. Nieco rozbawił mnie widok staruszki niosącej trzy kieliszki wina w jednej ręce i dwa w drugiej (na zapas:), ale bardzo pozytywnie, nie prześmiewczo. Na placu w otoczeniu piwa, wina i lokalnych wyrobów, sprzedawane są losy na słynną Loteria de Las Navidad. W końcu do losowania nie zostało już dużo czasu.

Wydarzenie to na pewno zasługuje na uwagę. Było to ciekawe doświadczenie, które mogę polecić, jeśli akurat będziecie w tym czasie w okolicy.  Na pewno oprócz smakołyków Hiszpanie „sprzedadzą” Wam coś o wiele bardziej wartościowego – dobry nastrój, który pozostanie na długo.

Zapewne wielu z Was, zastanawia się jak smakuje Migas. Szczerze, nie umiem chyba w pełni odpowiedzieć na to pytanie, Trochę jak kalafior, albo przypiekana bułka tarta, tudzież kasza manna:). Nie jest to moje ulubione danie (to już wiem), ale warto spróbować. O wiele bardziej smakowała mi sałatka, z którą podaje się Migas, składająca się z pomidorów, pomarańczy i oliwek. To z pozoru dziwne połączenie składników naprawdę grało całkiem nieźle:). Do tego stopnia, że postanowiłam odtworzyć sałatkę w domu.

Torrox, to nie tylko słynne Migas, to przede wszystkim urocze miasto, pełne zieleni z portem, latarnią morską i całkiem przyjemną promenadą. Spacerując nią możecie skosztować słynnej potrawy, nawet jeśli nie jesteście na festiwalu. Znajdziecie ją praktycznie w każdej restauracji. Podawana oczywiście z orzeźwiającą sałatką i w towarzystwie białego wina. A jeśli macie ochotę spróbować swoich sił w kuchni i samodzielnie przygotować Migas, tutaj znajdziecie przepis na to właśnie danie i wiele innych. W sklepach spożywczych typu Mercadona, sprzedawana jest harina de sémola especial para migas lub semola de trigo duro para migas (kasza manna z pszenicy durum), z której przyrządza się tą tradycyjną potrawę.

dodaj komentarz