Zalatana
Top

„Miejsce Żółwi”, bo tak można przetłumaczyć nazwę tej małej miejscowości rybackiej, która pomimo napływu turystów, zwłaszcza tych ze Stanów Zjednoczonych, zachowała nadal charakter rybackiej wioski. Kto szuka podwodnych wrażeń, pięknych raf koralowych i żółwi zielonych, z pewnością się nie zawiedzie. Znajdziecie tu również cudowne, porośnięte palmami plaże, na których można leniuchować do woli, lub uprawiać sporty wodne.

Turyści nie wiedzą gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą gdzie będą

Paul Theroux

Trochę historii

To, że Akumal zyskało miano siedziby sportów wodnych, ma swój początek w 1958 roku, kiedy do miasta przybył Pablo Bush Romero – jeden z założycieli Meksykańskiego Klubu Eksploracji i Sportów Wodnych. Najpierw wykupił obszar o powierzchni setek hektarów, na którym zbudował ośrodek, który później przekształcił się w miasteczko.

Dojazd

Akumal jest połozone około 40 km od Playa del Carmen. Do miasteczka, można dotrzeć autobusami, kursującymi pomiędzy Tulum a Playa del Carmen. Wysiadamy przy autostradzie i po około 700 metrach jesteśmy na miejscu. Jeśli dysponujecie samochodem, prze wejściu na plażę znajduje się duży parking.

Noclegi

Miejsce to, znane jest z kurortów o najwyższym standardzie. Koszty pobytu jednak nie należą do najtańszych, zatem jeśli chcecie zaoszczędzić, jeden dzień wystarczy, aby zobaczyć najlepsze – czyli żółwie. Jeśli wolicie zostać tu na dłużej, niewielki hotelik Villa Tortuga, będzie dobrą opcją. Znajduje się tu basen, klimatyzacja, mała kuchenka, lodówka, taras i dostęp do Internetu. Przy samej plaży znajduje się Las Villas Akumal, oferujący noclegi typu bungalow. Położony jest przy najpiękniejszej plaży w mieście.

Osobiście z noclegu nie korzystaliśmy, ale wcześniej robiłam research:). Na wszelki wypadek. Jeśli wybierzecie się na jednodniową wycieczkę i rozłożycie się na plaży, nie dajcie sobie wmówić, że trzeba za to płacić. Powtarzam, może do znudzenia, że plaże w Meksyku są bezpłatne. Zdarzyło nam się właśnie tutaj, że jeden hotelowy złośliwiec przegonił nas z plaży przy drogim hotelu, twierdząc, że „tutaj nie możemy leżeć”. Na całą sytuację zareagowała Pani, która porządnie nazwijmy to „ochrzaniła” kolegę i zapytała od kiedy?. Po raz kolejny warto wspomnieć, że znajomość hiszpańskiego znacznie ułatwia tu życie. Z Miłą Panią mieliśmy jeszcze styczność, bo wróciliśmy na plażę kolejnego dnia, gdyż było po prostu warto:).

Wyżywienie

Smakosze ryb, owoców morza, znajdą tu wiele restauracji. La Buena Vida, serwuje pyszne śniadania. Dobre recenzje zebrała również La Cueva del Pescador.

Atrakcje

Jedną z głównych atrakcji, na którą wybraliśmy się jest nurkowanie z żółwiami. Ogromne żółwie przypływają blisko brzegu dwa razy dziennie. Rano i w okolicy godziny 16.00. Wtedy też organizowane są wyprawy z biurem. 100 metrów od brzegu, znajduje się piękna rafa koralowa. Jeśli chcielibyście ponurkować, czy „posnurkować”,  Akumal Dive Center oferuje sprzęt i wyprawy z przewodnikiem. (snorkelling 25 USD a nurkowanie 45 USD). Biuro organizuje też nurkowania głębinowe, oraz w pobliskich cenotach. Ta tej stronie, znajdziecie szczegółowe informacje. Możecie również podziwiać żółwie samodzielnie, bez tłumu, ale wtedy zawsze będzie Was ktoś przeganiał:). Wszelkie istotne dla turystów informacje znajdziecie w Centrum Ekologicznym Akumal.

Podsumowanie

Akumal, to przepiękne białe plaże, a nurkowanie z żółwiami, to prawdziwa frajda. Pamiętać jednak należy, że jesteśmy tam gośćmi, zatem nie dotykajmy żółwi, nie płoszmy ich a obserwujmy i cieszmy się ich widokiem na wolności. Delektujmy się pięknem przyrody, jedzmy świeże owoce, róbmy zdjęcia i cieszmy się każdą chwilą. Warto też wiedzieć, że w porze deszczowej mogą i zazwyczaj są algi morskie masowo wyrzucane na plażę. Z reguły codziennie są sprzątane przez pracowników i wywożone, natomiast nie należy się dziwić i narzekać. Ot tak to bywa w porze deszczowej:). Na koniec, zapraszam na spacer plażą:).

dodaj komentarz