Ustóp gór Sierra Nevada, leży miasto, o którym Hiszpanie zwykli mówić, że „Kto nie widział Granady, nie widział niczego”. Ostatnie centrum państwa muzułmańskiego (aż do późnego średniowiecza), jest miejscem, w którym do dziś znajdują się jedne z najlepiej zachowanych w Hiszpanii zabytków. Miasto jest na tyle duże, że na jego zwiedzanie, tak, aby poczuć klimat i wyjątkowość, należy przeznaczyć więcej niż jeden dzień.

Zabytki Granady, można długo wymieniać i właściwie każdy z nich wart byłby opisu i uwagi. W tym wpisie, skupię się na sześciu moim zdaniem najciekawszych miejscach, które warto zobaczyć, czy odwiedzić, mając do dyspozycji przynajmniej dwa dni. Tutaj, znajdziecie zaznaczone przeze mnie miejsca warte uwagi, parkingi, punkty widokowe i miejsca, gdzie możecie zjeść.

Najpiękniejszy kompleks pałacowo – zamkowy z czasów muzułmańskich, jaki kiedykolwiek powstał w Europie. Zwiedzając Alhambrę, dobrze jest wcześniej poczytać, lub chociażby skorzystać z opcji „audio -przewodnika”, rozdawanego przy wejściu. Nie musicie jednak być historykiem, czy pasjonatem sztuki, aby docenić kunszt i wyjątkowość tego miejsca. Bogato zdobione sufity, ściany, przepiękne ogrody, fontanny. A na co zwrócić szczególną uwagę?

• Pałac Karola V, zaprojektowany przez ucznia Michała Anioła Pedro Machuca
• Alcazaba – skąd rozciąga się piękna panorama na całe miasto
• Pałace Narsydów, gdzie znajdują się m.in cytaty z Koranu, wśród nich najbardziej znany „Nie ma zdobywcy nad Allaha”, Mexuar, gdzie załatwiano sprawy handlowe, Pałac Witraży – w którym podejmowano ważne decyzje, oficjalna siedziba władców
• Pałac Lwów, w którym znajdowały się prywatne rezydencje władców, gdzie również znajduje się piękna fontanna przedstawiająca lwy
• Ogrody Generalife – szczególną uwagę zwracają fontanny, Paseo de Los Cipreses – gdzie co roku, w czerwcu odbywa się Festiwal Muzyki i Tańca.

Z ciekawostek: przypuszczalnie brama Puerta del Vino jest jedną z najstarszych w Alhambrze. W 1984 r., Alhambra została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Informacje praktyczne:

• Alhambrę można zwiedzać od 8.30 – 20.00 od poniedziałku do niedzieli
• bilety dla osoby dorosłej w cenie 14 euro od osoby
• przy zakupie biletu i później w czasie zwiedzania potrzebny jest paszport, lub dowód osobisty, wersja elektroniczna np. z aplikacji mObywatel, może nie wszystkim wystarczyć
• z reguły jest to bardzo tłoczne miejsce, dlatego warto przyjechać wczesnym rankiem i w sezonie zakupić bilety online, żeby uniknąć niespodzianek
• tuż przy Alhambrze, znajduje się spory parking a raczej kilka płatnych parkingów, zważywszy na fakt, że Alhambra jest na wzgórzu poza centrum, raczej trzeba wydać pieniądze
• na terenie kompleksu, znajduje się budka z kanapkami w cenie 25 PLN, za kanapkę,  zatem warto wziąć swój prowiant i picie
• zwiedzanie jest bardzo czasochłonne, ze względu na kolejki, sprawdzanie dokumentów (praktycznie przy każdym wejściu do poszczególnych części kompleksu)
• zwiedzający wpuszczani są do Pałacu Karola V o określonych godzinach, które zaznaczone są na bilecie. Trzeba pilnować swojego wejścia, bo jest opcja, że potem Was nie wpuszczą
• nam zwiedzanie Alhambry zajęło dobre 4 godziny
• przed wyprawą do Granady, warto sprawdzić aktualne godziny otwarcia. Mogą się zmienić, czy też mogą być uzależnione od sezonu (letni, czy zimowy). Na oficjalnej stronie, zawsze znajdziecie aktualne informacje, oraz możecie wyruszyć w wirtualną podróż po kompleksie przed udaniem się na miejsce.

Znajdująca się dosłownie naprzeciw Alhambry dawna dzielnica arabska, to kolejny punkt, który moim zdaniem koniecznie należy odwiedzić. Co tutaj na Was czeka?

• Dawne muzeum archeologiczne
• Łaźnie Arabskie
• Kościół Zbawiciela Iglesia de Salvador
• Meczet
• punkty widokowe, z których widać Alhambrę w całej okazałości
• Bielone domy, bardzo wąskie uliczki i bujna roślinność
• Atmosfera, której nie da się opisać, ani podrobić w żaden sposób

Planując wizytę w Albaicin, również należy przeznaczyć na nią kilka godzin, najlepiej połączyć ją z zachodem słońca.

Warto wiedzieć

• Uliczki są bardzo wąskie, na tyle, że z trudem mieszczą się w nich samochody, a jednak co ciekawe, kursują tam autobusy (na trasie Alhambra – Alaicin), które bez trudu radzą sobie w tych niewątpliwie ciekawych okolicznościach
• Dzielnica na moje oko nie wyglądała na szczególnie bezpieczną, może ze względu na fakt, iż w parkach i właściwie na każdym kroku mijaliśmy ludzi pijących alkohol i inne trunki, ale może akurat tak trafiliśmy
• ze względu na wąskie uliczki warto rozważyć transport specyficznymi taksówkami:), lub po prostu pieszo
• Na terenie dzielnicy znajduje się kilka punktów widokowych. Za najładniejszy uważam ten, przy Kościele Św. Mikołaja. Wieczorem widać pięknie podświetloną przez słońce Alhambrę. Widok i miejsce jest o tyle ciekawe, że skupia młodych i starszych, którzy na placu tuż przy kościele piją piwko, tańczą, sprzedają rozmaitości. Dookoła unosi się zapach „zioła” i piwa. Bardzo specyficzne i zarazem interesujące miejsce.
• Jeśli już będziecie w okolicy Kościoła Św. Mikołaja, warto zahaczyć o znajdujący się w pobliżu Meczet, czy wypić tradycyjną marokańską herbatkę w znajdującej się tuż obok restauracji Teteria Marrakesh. Restauracja czynna jest codziennie (oprócz wtorków), w godzinach 12.00 – 22.00
• Na placu w pobliżu meczetu jest kolejny punkt widokowy, który mogę polecić.

Sacromonte (znane też pod nazwą Sacramonte) to dzielnica położona we wschodniej części Granady. Znajduje się ona w bezpośrednim sąsiedztwie Albaicín – dawnej dzielnicy arabskiej. Miejsce to słynie też z jaskiń, w których do dziś żyją ludzie. Ich początki, sięgają XVI wieku, kiedy społeczności: żydowska, muzułmańska i cygańska, zaczęły być wypędzane ze swoich domów. To też przyczyniło się do zamieszkiwania jaskiń właśnie przez Żydów, Muzułmanów i Cyganów. To tutaj szukali schronienia, choć traktowani byli jako margines społeczny. Z czasem Sacromonte, zamieszkiwali już tylko Cyganie. Wypracowali oni nawet swój dialekt języka nazywany caló. Z czasem Sacromonte, stało się również ostają dla artystów, którzy inspiracje czerpali właśnie z codziennego życia społeczności cygańskiej. Zwiedzanie dzielnicy Sacromonte, warto połączyć z wizytą w jaskiniach. W niektórych z nich nadal żyją ludzie, w innych (np. Cueva La Rocío, Cueva Los Tarantos) będziecie mieli okazję zobaczyć wspaniałe pokazy flamenco, prezentowane przez Cyganów. Miejsce to, polecam każdemu, kto chciałby na chwilę cofnąć się w czasie, zatrzymać w biegu codzienności i nabrać nowego spojrzenia na to, co ma. Spotkacie tam usmiechniętych ludzi, którzy już z daleka wołali do nas „Feliz Navidad!”. To było bardzo wartościowe doświadczenie. Sacromonte warto odwiedzić również wieczorem, kiedy odbywają się śpiewy i tańce przy ogniskach. Tutaj znajdziecie też filmik z tego miejsca.

Katedra jest dziełem, którego wznoszenie rozpoczął w 1523 Enrique de Egas, jednakże rada kapituły podjęła decyzję zmiany planów budowy i przekazania kontynuowanie prac architektowi Diego de Siloé, który podczas podróży do Włoch poznał renesans włoski. Do czasu zakończenia budowy w 1704 następcami Siloé było wielu wybitnych architektów, w tym Alonso Cano, który w 1667 ukończył fasadę budynku. Katedra o wymiarach 67 × 116 m jest przykładem gotyku izabelińskiego. W zakrystii znajduje się muzeum z kielichami, krzyżami procesyjnymi i relikwiarzami, znajduje się tam także korona i berło królowej Izabeli, miecz Ferdynanda oraz flagi wykorzystywane podczas podboju emiratu Grenady. Jest tam kolekcja flamandzkich i włoskich gobelinów, a także dzieła Hansa Memlinga, Rogiera van der Weydena oraz Sandro Botticellego. Do katedry przylega słynna Capilla Real (Kaplica Królewska). Cathedral de Santa Maria de La Encarnacion, bo tak brzmi jej nazwa, czynna jest od poniedziałku do soboty w godzinach 10.00 – 18.15, w niedzielę od 15.00 – 18.15. Bilety dostępne są na stronie, w cenie 5 euro. Można pobrać audioprzewodnik na telefon. W okresie Świat, w Katedrze, można podziwiać piękne Szopki Bożonarodzeniowe. Najpiękniejsza, znajduje się na Rynku. Jest wiernym odzwierciedleniem Granady, jej pięknych zabytków w sposób nietuzinkowy i bardzo szczegółowy. Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda? – zajrzyjcie tutaj:). Atrakcję odwiedzają dzieci i dorośli. Wstęp wolny. Trzeba jednak wziać pod uwagę siestę, czyli godziny otwarcia (w tym roku od 10.00 do 14.00 i potem od 17.00 – 21.00). W okolicy Katedry, znajdują się sklepiki rodem z Maroka i liczne restauracje, w których możecie skosztować słynnego dania – tażin:).

Miejsce spoczynku Izabeli Kastylijskiej i Ferdynanda Aragońskiego (katolickich królów). Znajdują się w niej dzieła Doménico Fancelli, oraz grobowce córki Izabeli i FerdynandaJuany i jej męża Filipa I Pięknego, autorstwa Bartolomé Ordóñez. W tej kaplicy pracowali tacy mistrzowie jak Gil de Hontañón, Juan de Badajoz el Viejo i Lorenzo Vázquez. Royal Chapel de Granada można odwiedzać od poniedziałku do soboty w godzinach 10.00 – 18.30, w niedzielę od 11.00 – 18.30. Bilety dostępne są na stronie. Koszt to 5 euro, do pobrania audiobook na telefon.

Jeśli będziecie mieć jeszcze siłę i czas z „polecajek”, możecie odwiedzić:

• Carmen de Los Martires – ogrody
• Parque de Las Ciencias – interaktywne muzeum
• La Cartuja – zabytkowy klasztor
• La Madraza – dawna szkoła muzułmańska
• Carrera del Darco – najstarsza ulica w Granadzie
• Ogrody Jardines del Triumfo

Lubiących panoramy miasta, z pewnością nie rozczarują punkty widokowe:

• Torre de La Vela
• Mirador de San Nicolas

Nie opisałam jedzenia, ale wszystko, co mogę polecić, znajdziecie na mapie. Sami zdecydujcie na jaką kuchnię macie ochotę. A jest w czym wybierać. Kuchnia arabska, andaluzyjska i wile innych opcji. Jeśli po zwiedzaniu, będziecie bardzo głodni u podnóża Alhambry, znajduje się restauracja La Mimbre. Tanie i sprawdzone hotele, znajdziecie np. tutaj.